MANICURE W SALONACH GIER?

Możliwość taką mają Japonki. Firma Plenty z Osaki wymyśliła Nail Art. Machine, automat do manicure. Klientka wkłada palec do maszyny, wybiera rozmiar paznokcia (S, M, L) oraz jeden z 64 dostępnych wzorów. Na koniec musi utrwalić rysunek preparatem, który otrzymuje od obsługi automatu. Ozdobienie dwóch paznokci trwa nie całą minutę i kosztuje 300 jenów (około 9 PLN). A ponieważ oferta skierowana jest głównie do nastolatek, automaty można spotkać w odwiedzanych przez młodzież salonach gier.

Ciekawe jak wygląda paznokieć rozmiaru L?

i to jest dowód na dość ciekawa pomysłowość Japończyków.....oni nawet paznokcie potrafią sklasyfikować na małe, duże itp.... i w jakiś sposób zmodernizować i ułatwić ich pielęgnację.....ech ;P